Ostatnie dni były bezwzględnie dniami obrony jedynie słusznych wartości. A serce szczególnie rosło – wręcz na granicy eksplozji – kiedy obserwowało się jak w Płocku broniono katolickiej Polski. Mam nawet wrażenie, że z miejscowego zoologa pouciekały niektóre zwierzęta (czy w Płocku jest cyrk, bo może tu ktoś czegoś nie dopilnował).
PŁOCK
Kwintesencją zaistniałych w Płocku okoliczności niechaj będzie nijaki pan Różalski (czym oni go w tym zoo karmię tego nie wiem, ale jest to coś co dobrze telepie). Musicie przyznać, i to bezdyskusyjnie, że jego komentarz dotyczący parady był jak najbardziej w punkt: „Płock to nasze miasto i nie chcemy tu żadnych dziwolągów”.
- To jeden z nielicznych w sumie przypadków, przynajmniej w Polsce, kiedy o zaistniałej sytuacji, czyli kto jest dziwolągiem a kto nim nie jest, wypowiada się bezdyskusyjny ekspert. Tak, dziwolągi to prawdziwe skaranie boskie.
Moje serce szczególnie rosło, kiedy widziałem te wstępujące dopiero co w życie nowe pokolenie płockich Polaków. Tych czasami 10-letnich, czasami nieco starszych szczylusów krzyczących „Jebać was, pedały! Kutasy do buzi!”. Naprawdę kumata młodzież, a te hasła to pewnie wiedza plus doświadczenie wyniesione z lekcji religii, bo przecież księża w temacie brania do buzi to wybitni eksperci. Albo sami biorą, albo zmuszają do brania.
Serce też rosło jak się widziało tych zadowolonych szczylusowych rodziców, dumnych z pociech, zafascynowanych ich duchowym i intelektualnym rozwojem. Myślę, że naprawdę to duża przyjemność i satysfakcja, obserwować, jak ich ukochane dzieci świetnie się rozwijają, kulturowo się wzmacniają, służąc bogu i Polsce. I nie wiem tylko, czy to dobrze czy źle, że na te barykady coraz młodszych wysyłają. Starsi wszyscy już polegli, czy może stchórzyli?
No i gdzie rzecznik praw dziecka się zapodział, bo przynajmniej w kilku przypadkach interweniować powinno pogotowie opiekuńcze. Może był na paradzie? Tylko czy aby po tej stronie co trzeba?
KRAKÓW
Na swój sposób ciekawie było też w Krakowie. Tam również bronili Polski, katolickiej Polski, a w zasadzie jej niekwestionowanego symbolu arcybepa Jędraszewskiego.
Arcybep to od pewnego czasu nasz ekskluzywny towar eksportowy, nikt tak nie rozsławia Polski jak właśnie ten krakowski dzban. Dzięki niemu jesteśmy sławni i sadzę, że w uznaniu zasług w trudnym dziele promowania Polski, prezydent choć na moment mógłby przerwać modlitwy, wstać z kolan i obdzielić tego dzielnego kapłana jakimś orłem z gwiazdą albo gwiazdą z orłem. Czymś takim, co by ego Jędraszewskiego jeszcze bardziej podniosło, a następnie utrzymało na niezmiennie wysokim poziomie.
Różnica między Krakowem a Płockiem? W Płocku krzyczeli 10-latkowie, w Krakowie 80-latkowie. Zamiast „jebać was pedały”, pokrzykiwano dość mizernie (wiadomo 80-90 lat to słuszny wiek, nie wszystko już wychodzi) „jebać was lewaki, obronimy swojego biskupa”, co jest w gruncie rzeczy dość subtelną, nieistotną wręcz różnicą, Niezależnie bowiem od obiektu pożądania, i tu i tu chodziło o jebanie/ruchanie/pierdolenie/seks/dozwoloną, lub niedozwolona inną czynność seksualną (w życiu zdarza się, że 10-14 latkowie już sobie używają, a 80 latkowie jeszcze sobie używają).
Policja nie interweniowała, bowiem tym razem uczestników manifestacji chronił duch święty i Maryja zawsze dziewica amen. Była to zresztą jedyna dziewica w tym miejscu, amen raz jeszcze!
USTRZYKI DOLNE
Na tym tle oddolny ruch biorący w obronę Marka Kuchcińskiego, w zasadzie nie jest już wart nawet wzmianki. No bo kimże jest ten Kuchciński na tle takiego Jędraszewskiego, a co ważniejsze, kim są ci, którzy go z takim poświęceniem bronią?
Jak wójt jakiegoś zadupia może się równać z rycerzem chrystusowym? Nie ta liga. Bądźmy też szczerzy: Kuchty bronią najpewniej takie same mentalne ogrodniki jak i on sam. Gdyby dać im dostęp do wszystkiego, tak jak Kuchcie dano, gdyby wyrwać ich z tego interioru, tak jak Kuchtę wyrwano, to pewnie też by latali tymi samolotami jak się da, kiedy się da i o której się da.
Czy burmistrz Ernest z Zagórza lub wójcina Renata z Cisnej, byliby gorsi od Marka Kuchcińskiego? No, w życiu! Byliby prawdopodobnie tak samo dobrzy, albo nawet jeszcze lepsi, bo być może obdarzeni są większa wyobraźnią niż Kuchciński. Pewnie by z Wiejskiej na Żoliborz po papierosy od Ukraińców (bo taniej) Gulfstreamem podróżowali. Innymi słowy Kuchcińskich w PiS-ie są tysiące, ci to tylko skromna ich reprezentacja. I to mniej więcej tyle, co w sprawie tej można napisać.
Aha, wiecie za co tak miłują ex-marszałka Kuchcińskiego w tych bieszczadzkich powiatach? „Bo jak przylatywał, to wszystkich nas do schroniska zapraszał, zamawiał dla wszystkich obowiązkowo pierogi, a potem za wszystko to, za napitki, też z własnej kieszeni płacił. Taki to był marszałek, dobry, troskliwy, o ludzi dbał. Panisko”– relacjonuje jeden z samorządowców.
A powiedzmy jeszcze, że pierogi było czysto polskie, katolickie, z mięsem i skwarkami, żadne tam ruskie. Patriotyczne. (R)
TABLOID ONLINE 
Jeśli ktoś ma wyobraźnię choć krzynę wyobraźni obrazy z tych kolejnych manifestacji powinny mu dać do myślenia
Tak to drodzy rodacy „suwerenem” zwanym wyglądały przeszłe pogromy Żydów w tym mieście. /i innych miastach miasteczkach,wsiach tez/
Tyle ze oni nie maszerowali /jak ci „tęczowi”ale byli wyciągani z domostw.
Tak to wyglądało, ich zaganianie przez uczciwych obywateli i jeszcze bardziej gorliwych katolików do stodoły w Jedwabnem.
Te same, nienawistne pyski te same dzierżone w dłoniach różance i krzyże no i to co” każden:” miał w domu, miał pod ręka.
Motyki kosy siekiery. Te same i takie same okrzyki. Bóg, Ojczyzna,Jezus !!
Tyle ze wtedy było „łatwiej” o wiele łatwiej
Bo „rodakom” jak dziś nie „przeszkadzała”Policja.
No i dziś nie ma tej „zachęty materialnej”, jak wtedy.
Gdy z nimi skończymy pójdziemy rozgrabiać ich domostwa ich mieszkania i ich dobytek.
Rozwalać ich witryny sklepowe i zabierać, zabierać co pod rękę wpadnie
Bo im juz to nie będzie potrzebne No i by się”nie zmarniło”
Taki to refleksje te obrazy mi przywiały
A wam?.
Potraficie cofnąć sie myślami, w czasie.?Wysilić choć trochę wyobraźnie.
Wystarczy jedna iskra jedno nieopatrzne słowo,indoktrynacyjna nienawistna sączona w łby motłochu.Jeden ksiądz,jeden biskup,jeden polityk co „zasiał ziarno” i sieje sieje podlewając.
By wyrosło by straszyło
Tak wtedy było?
Nie było jeszcze gorzej !!
I ach gdyby tak Policja nie przeszkadzała, znów moglibyśmy mieć „powtórkę z rozrywki”
Takie na serio „grupy rekonstrukcyjne !!” Tyle Żydów juz brakło!!
Nie szkodzi wypchamy sobie takiego ze słomy a i tym”tęczowym”przecież i pejsy można dokleić a na głowy coś tam przybić ,nawet gwoździem
A w niedziele jak zwykle”I odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy” i” przekażemy sobie znak pokoju” temu co stoi obok z oczywistym nie patrzeniem sobie w oczy.
PS
Czy komuś wpadło do głowy jakie to nasze prawe i sprawiedliwe państwo użyło siły i środki do obrony manifestantów.Łaskawie wydzielono 700 z Policji osób gdy „rocznice smoleńskie”wymagały ochrony 2700 – 2800 Policjantów.Widzicie te różnice ??.Kumacie bazę??
Takie to mam, oczywista oczywistość, nienawistne skojarzenia i w „języku nienawiści” Wam przekazuję.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nic straconego co się odwlecze to nie uciecze. Nie wykluczam że lada moment dożyjemy czasów kiedy ludzie LGBT nie będą musieli wychodzić na ulice. Bojówki patriotów będą ich wyciągać z domów i zapędzać ich do getta tak jak kiedyś niedawni przodkowie czynili z żydami. Narodowe kalki i przywary przechodzące z pokolenia na pokolenie. Wszystko przed nami
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Szczerze mówiąc to nie widzę wielkiej różnicy pomiędzy zachowaniami rasistowskimi czy antysemickimi, a agresywną homofobią. I jedno i drugie i trzecie opiera się na nienawiści do „innego”. Jakakolwiek by ta inność nie była. W sumie pasuje to do czasów dawno zamierzchłych w których hurtowe wyżynanie „obcych” było na porządku dziennym w Europie i nie tylko. Ostatnie czystki na naszym kontynencie to dawna Jugosławia w latach 90-tych. Trochę później były czystki w Ruandzie gdzie najpierw jedni mordowali drugich a potem role się odwróciły. No ale to tak zwany Czarny Ląd więc można to traktować trochę inaczej Choć nie dam głowy czy przy zapewnieniu bezkarności tłuszcza szczuta przez kler nie ruszyła by mordować tych którzy im się nie podobają. Tak nawiasem mówiąc, to opinia światowa za cholerę nie rozumiała ani tej pierwszej ani tej drugiej wojny. No bo kto rozróżnia Tutsi od Hutu? Albo Serba od Chorwata czy Bośniaka? No dobra, w Jugosławii w grę wchodziła jeszcze religia jako katalizator. I jest to jeden z tych powodów dla której żadnej religii nie trawię. Nawet w sumie dość spokojni Hindusi, też potrafili sobie urządzać jatki religijne.
PolubieniePolubienie
Ja mieszkam od dawna w Kanadzie i tutaj obywatel nie potrzebuje ochrony policji jeśli chce wyrazić swoje zdanie czy styl życia…. Jak ja wyjeżdałem to największym wrogiem Polski był Jaruzela ktòry swoją zardzewiałą szabelką probował naprawić Polskie…. Teraz po 35 latach najwiekszym zagrożeniem dla Polski są sami Polacy ! Czy świat zwariował..? Podobno Matka Boska codzienie jedzi tramwajami…, a świeta Barbara leczy bòle zęba, w szpitalu, została dentystką… myśle że czas chwycić za ołòwek i narysować jakąś pazerną karykaturkie….
PS. Podoba mi się Twòj styl, z pieprzem, ironią i wyrozumiałością… to wiele !
PolubieniePolubienie
Wielce Szanowny Jahu !!! Redaktorze Naczelny etc.etc.etc. !!!
No sam widzisz – źle się dzieje w państwie duńskim, jak to dawniej mawiano. Przeczytałem oto w internecie informację, że RZĄD ma 2.142 luksusowe limuzyny, którymi się wożą „wybrańcy narodu” (nie licząc”Air Head”) a Minister Zdrowia ma do dyspozycji TYLKO 136 karetek pogotowia. Przyznasz mi chyba rację, że w takiej sytuacji – pora coś zrobić, aby odwrócić te proporcje. Już tam nie będę wyliczał ile z tych limuzyn rozbito, bo któryś „wybraniec” bardzo się spieszył – nie wiadomo dokąd i po co ! I czego byś nie dotknął – jest postawione „do góry nogami”. Nawet panprezes (vide: internet) założył sobie nowiutki hełm strażacki – „tyłem do przodu”, co by potwierdzało moja tezę. I jeszcze się bezczelnie śmieje – tak ma być, jak pokazał panprezes.Nie będę się wysilał – jak to „modnie nazwać”, ale za mojej młodości mówiło się „fiksum – dyrdum”. Dzisiaj mamy nazewnictwo politycznych wydarzeń o wiele bardziej rozwinięte – jeżeli „nie daj Boże” są to wydarzenia polityczne. No takie pierdoły pokazują w internecie i rządowych telewizjach a suwerenny suweren rechocze. Wstyd, to mało powiedziane – to hańba. No więc trzeba iść „na wybory” – wszyscy uprawnieni, a przedtem MYŚLEĆ…myśleć bąrdzo intensywnie, bo inaczej „szlag to wszystko trafi”. Wcale tu nie „tragizuję” – piszę jak jest.
Wszyscy teraz zakładają „komitety wyborcze”, kogo wylali z „partii”, ten zakłada własny komitet – byle tylko się dopchać do koryta i „pociumkać sobie”. No jak nie – jak tak !!!
Kurde !!! Szanowny Jahu – raz kozie śmierć – może by tak w ramach Twojego Tabloidu, też założyć jakiś komitet. Nawet nazwa komitetu sama mi się pcha – R E V E L – E R S I. Wprawdzie z angielska nie brzmi to zbyt „politycznie”, bo pa angielsku „revelers” to zwyczajny hulaka, ale słowo to znaczy również – „wesoły biesiadnik” lub „imprezowicz”. Od zawsze twierdziłem, że polityka i politycy nie znoszą żartów i satyry. To są polityczne „pestycydy” na „polityczne chwasty”. Gdybyś chwycił temat – to mogę się zatrudnić w takim „komitecie” jako „tajny doradca”, albo „bardzo tajny doradca” – bo to wiesz – w polityce musi być jakaś „konspiracja” a nie wszystko „kawa na ławę”. Słowo hulaka – znaczy się taki polityczny hulaka ma dwa ładne synonimy – „hulajdusza” i „rozrabiaka” – gdyby co, czy co – mimo statecznego już wieku, jeszcze bym sobie pohulał – na niektórych.
PolubieniePolubienie
P.S. ! W Polsce wyraz „rewelersi” znane jest bardziej, jako oznaczające rodzaj chóru typu „kwartet” lub „kwintet”. Znani „od przedwojny „Chór Dana”, Chór Juranda lub Chór ERJANA są tego przykładem.
Ale…….prześmiewcze teksty polityczne pisywali dla nich Julian Tuwim i Marian Hemar. No to co – REVELERSI JAHA – pasuje ????
PolubieniePolubienie
Przemyślę propozycję 🙂
PolubieniePolubienie
Nightgale
Jak ktoś napisał
„Nie ma bardziej niebezpiecznej mieszanki dla ludzkości jak mieszanka religii z polityką. Z takiej mieszanki rodzą się tylko najkrwawsze wojny i masowe mordy z holocaustem włącznie. Historia Kościoła rzymsko-katolickiego daje szczególne tego dowody. W ciągu dwóch tysięcy lat istnienia Kościoła i jego głębokiego udziału w polityce miały miejsce wyprawy krzyżowe, krwawe prześladowania żydów, inkwizycja, zdobywanie, rabowanie i nawracanie siłą Ameryki Południowej. Spłynęły one morzem krwi pomordowanych, niewinnych ludzi tylko dlatego, że byli innowiercami. ”
PS
Zbliża sie 1 września i jak myślisz.Z okazji kolejnej „rocznicy” ktoś odważy się powiedzieć prawdę
Odważy się przytoczyć słowa Ministra Józefa Becka, który po zakończeniu Kampanii Wrześniowej w 1939 r. powiedział w Bukareszcie: —
„Do najbardziej odpowiedzialnych za tragedię mojego kraju należy Watykan. Zbyt późno uświadomiłem sobie, że prowadziliśmy politykę zagraniczną służącą jedynie egoistycznym celom Kościoła katolickiego”.
PolubieniePolubienie