ŻYCIE

Nie tak żeśmy się umawiali!

Kaczyński na jakimś kolejnym spędzie, tym razem chyba w Szczecinie, poza rutynowo wypowiadanymi frazesami, zadeklarował również, że granica odpowiedzialności karnej za pedofilie zostanie podniesiona, bo ta obecna jest zbyt niska.

No wiec tak, to bardzo słuszne założenie, acz pewnie rozpocznie się za chwilę dyskusja na jakim poziomie ta granica powinna być ustanowiona. 18, 20 a może 25 lat? Znając fantazję pisiaków, ich bezkrytyczny stosunek do samych siebie i skłonność do popadania w niebezpieczne fobie, wszystko tu jest możliwe, łącznie z zakazem stosunków seksualnych do czasu ślubu kościelnego. Kaczyński nigdy zapewne nie dymał i dymać już nie będzie (bywają tu rozbieżne nieco relacje), więc co mu tam zależy.

Ale jeśli spojrzeć na problem i pomysł z tym podwyższonym wiekiem z nieco innej perspektywy, to obawiam się, iż mamy tu do czynienia z pana Kaczyńskiego… atakiem na kościół.

Niestety, jeśli ktokolwiek w tym momencie „robi krzywdę Kościołowi”, to pan prezes właśnie. Podwyższenie wieku można bowiem uznać za taki atak. Pomyślcie, dzikie hordy głodnych seksu księży, żeby wrazić łapę w majtki małolata, albo dać mu potrzymać fiutka (o hardcorowych przypadkach na razie nie rozmawiajmy), będą teraz musiały czekać parę lat dłużej. To niebywałe i nieakceptowalne!

A przecież jeszcze nie tak dawno temu – to plotka acz w każdej plotce jest sporo prawdy – co niektórzy biskupi zabiegali ponoć, aby wiek pedofilski dla dobra Kościoła zdecydowanie obniżyć, i aby w ten sposób zaniżyć chujowe w tym względzie nadzwyczaj statystyki. No a teraz Kaczyński nie konsultując się z bezpośrednio zainteresowanymi, ględzi coś o podwyższeniu zamiast obiecanym obniżeniu. I jeszcze straszy 30-laty więzienia!

Co takiego kurwa się stało – pytają zainteresowani – że do tej pory te ewidentnie posłuszne, potulne spolegliwie i świętojebliwie pis-pachołki, aż tak bardzo i niespodziewanie zhardziały? Oj panie Kaczyński, będzie zjebka jak nic, bo nie tak żeśmy się umawiali. (R)

3 komentarze dotyczące “Nie tak żeśmy się umawiali!

  1. Anonim

    Kaczyński ma depresję. Doskonale widać to na zdjęciach ze Szczecina. Czy to przy ognisku, czy to ze zdechłym szczupakiem w ręku pan Jarosław ma minę jak idący na rzeź. Maska Hipokratesa, jakby był nawalony po górne wierzchołki uszu, nieobecny duchem. Jak warzywo, któremu rozkazują „potrzymaj rybę”, siadaj na stołku”, „trzymaj kija” itd… Mowa ciała Kaczyńskiego mówi wyraźnie, on już wie, że jest skazany i teraz czeka na wyrok. Pierwsza instancja 26 maja, druga w październiku, a odstrzał ostateczny podczas wyborów prezydenckich. Kaczyński wie, że nie ucieknie od mocnej żylastej ręki sprawiedliwości ludowej. I żaden Rydzyk, żaden Głódź, ani inny Jędraszewski palcem nie kiwną, jak Jarosławowi przyjdzie rozliczyć się z wkurwionym suwerenem.

    Polubienie

  2. Anonim

    Jestem pod wrażeniem dzisiejszej wypowiedzi o przyjaźni prezia z Julią prezesinką. Zawsze uważałem, że Kaczyński to prostak bez instynktu politycznego. I takie coś chce rządzić krajem w środku Europy. A nie lepiej wodę pograbić martwą rybą bez karty wędkarskiej? To preziowi naprawdę wychodzi, jest w tym dobry 🙂

    Polubienie

  3. Nitager

    Powiedz mi, co da podniesienie kar? Co za różnica, czy ksiądz-pedofil uniknie kary 20, czy 30 lat? Nie wysokość kar jest problemem, ale fakt, że do żadnej kary w ogóle nie dochodzi. Nawet rok czy dwa, ale NIEUCHRONNEJ kary więzienia ma większą moc, niż wydumane 30 lat bez choćby aktu oskarżenia.

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.