Oglądacze Dziennika Telewizyjnego pewnie już wiedzą, ale do innych może jeszcze to nie dotarło, że geniusz Morawiecki to… geniusz. I każdego bez mała dnia wielkość swą czymś potwierdza. Oto wypowiedź dla Pisowskiej Agencji Prasowej ( w skrócie PAP), chodzi o odłożenie terminu brexitu.
„Jestem bardzo zadowolony, bo dzięki polskiemu stanowisku udało się dziś uniknąć bardzo dużego problemu. Pierwotna wersja tekstu przygotowana przez przewodniczącego Rady Europejskiej stwarzała znacznie wyższe ryzyko bezumownego, chaotycznego brexitu już za tydzień. Niepowodzenie głosowania automatycznie zamykałoby wszystkie drogi do alternatywnych scenariuszy”
A wszystko to dzięki temu, że na szczyt do Brukseli osobiście pofatygował się nasz geniusz.
Przyjechał, pokazał palcem co jest do zrobienia, podyktował tekst porozumienia, no i pogroził palcem komu trzeba, zganił za opieszałość i niezdolność do wypracowania akceptowalnego dla obu stron konsensusu. Tusk poczuł się totalnie upokorzony, bo to co nieudolnie starał się załatwić od wielu miesięcy, Boski Mateusz załatwił praktycznie w pół godziny. Nic więc dziwnego, że Donald długo, ze spuszczoną głową tłumaczył się potem Morawieckiemu, jak to no chciał dobrze a wyszło jak wyszło, chujowo raczej.
Mateusz z politowaniem pokiwał głowa, przetarł okulary i powiedział:
„Donald, nie wygląda to dobrze i mam naprawdę istotne zastrzeżenia do twojej pracy, mam wrażenie, że ty się w ogóle nie przykładasz. Więc weź ty się czym prędzej chłopie w karby, zewrzyj pośladki i nie rób mi tu burdelu, żebym nie musiał znów przyjeżdżać. Bo jak następnym razem będę musiał przyjechać, to kurwa twoja mać, obiecuję że kamień na kamieniu tu nie zostanie. No… zrozumieliśmy się?”
Tak to wyglądało, informacje mamy z bardzo pewnego źródła.
Nic więc dziwnego, że wczoraj światowe stacje informacyjne tylko o Mateuszu mówiły. W CNN to dostali amoku, coś co ja nazywam „wirusowym zapaleniem cipy”, a prowadzący ze wzruszenia płakał mówiąc, jaki to heros Europy nam się narodził.
Więc zapamiętajmy po dobroci radzę, że Mateusz wczoraj uratował Europę, że wcześniej wynegocjował udział Polski w UE, oraz nasze wejście do struktur NATO, gdzie przyjęto nas z radością i aplauzem, że w przerwie, dla relaksu walił cepem, lub cepa walił, że wreszcie jak już ten brexit uratował, to wyszedł na balkon, gestem dłoni pobłogosławił wiwatujące tłumy a następnie na dziedzińcu ocierał łzy sierotom, bacząc by z komina sączył się biały dym.
No i słońce znów wzeszło! Boże, jak to dobrze że jest Mateusz Morawiecki na tym świecie i strach pomyśleć co by było, gdyby go nie było. Świat bez Niego nie były już tak wspaniały! (R)
TABLOID ONLINE 
Zdecydowanie Europejczyk tysiąclecia kurwa jego mać!
PolubieniePolubienie
To prawda kurwa jego mać i cały pis.
PolubieniePolubienie
Ruszył Słońce
Wstrzymał Ziemię !
Polskie GO
Wydało plemię !!!
PolubieniePolubienie
co ten oszalaly dymany moteusz piepszy za glodne kawalki, w dupie byl i guwno wiedzialem.ci popiepszeni pisowscy trole niech zrobia u siebie pozadek z czarnymi pedofilami,i tym faszystowskim kibolstwem a potem ucza europé.
PolubieniePolubienie
A skąd u niego na czole bruzda in vitro?
Spłodzony zdalnie przez boga? To by tłumaczyło jego genialność.
PolubieniePolubienie
Przykro słuchać elukubracyj tego frajera. Ot, jeszcze jedna ofiara syndromu Delbrucka.
PolubieniePolubienie
Wielce Szanowny Redaktorze Naczelny etc.etc.etc !!!
Wiem, ze jesteś człowiekiem tolerancyjnym – jeżeli idzie o pisanie komentarzy w tzw. języku „potocznym” Polaków – masz prawo, To Twój blog !!! Ale pisanie komentarzy w języku potocznym w dodatku z błędami ortograficznymi lub gramatycznymi zakrawa na perwersje ! Na Twoim miejscu wywalił bym z roboty w Szanownej Redakcji tego kogoś, kto odpowiada za ” moderację” tekstów. Samo dno i trochę mułu !!!
PolubieniePolubienie
A swoja drogą – jak taki się uchował ? Podobno analfabetyzm zlikwidowano w Polsce w 1953 roku. Jakaś reemisja – czy co ?
PolubieniePolubienie
Wielce Szanowny Jahu !!! Redaktorze Naczelny etc.etc.etc. !!!!
W chwili „kiedy ważą się losy” kampanii wyborczej” do parlamentu tego i tamtego, kiedy pedofilia kompletnie opanowała zainteresowania polityków – tych i tamtych, kiedy prezes wszystkich prezesów „rzucił w Polaków” ową sławetną „piątką” nowych obietnic – nagle „krach”, rozchorowała nam się pani minister finansów i zniknęła
z „oczu kamer”. Ruszyła zaraz „krajowa plotkownia”, że podała się do dymisji, ale dymisja nie została przyjęta. Inni powiadają, że w razie gdyby pani minister nic się nie poprawiło na zdrowiu – zastąpi ją skutecznie sam panpremier, który na finansach się zna – co wielokrotnie oświadczał. Zajrzałem do mojego kajecika, gdzie sobie od czasu do czasu wpisuję te najważniejsze wydatki budżetowe i rzeczywiście – głowa może rozboleć, bo tam są „liczby szacunkowe” a rozbieżność miedzy nimi to jakieś 10-15 miliardów złotych. Sporo !
Piątka pana prezesa wszystkich prezesów – według jednych może kosztować 40 miliardów złotych a według innych 55 miliardów – pani minister finansów powinna nam to dokładnie wyrachować, a ona bęc – rozchorowała się i nawet nie podają na co !!!
Spróbuj sam policzyć Szanowny Jahu – jeżeli masz tabletki od bólu głowy.
I jeszcze ten zapowiadany strajk ogólnopolski nauczycieli – będzie bajzel !!! Tutaj też „coś mi nie gra”. Rząd powiada, ze nie ma ani grosza na podwyżki płac, tak jak gdyby cały cieżar utrzymania „oświaty” obciążał tylko rząd. No bo to jest tak – roczna subwencja do „oświaty” wynosi 45,9 miliardów złotych ALE 34,9 MILIARDÓW TO SĄ SUBWENCJE SAMORZĄDÓW a z budżetu państwa tylko około 16 miliardów – to o co ten krzyk. Szacunki wydatków na „piątkę” panaprezesa, to właśnie owe 15-16 miliardów. Może się rypnąć !!!
Jak ktoś potrafi to lepiej „wykalkulować” – chętnie przeczytam, bo na „księgowości państwowej” nieszczególnie się znam !. Może jeszcze dodam, że 2 baterie rakiet „Patriot”, które pan minister MON „zakupowywuje” dla naszych potrzeb kosztować mają 16 miliardów złotych, zaś 32 samoloty F-35 będą kosztować „około” 12 miliardów złotych. Co z helikopterami – diabli wiedzą, bo nikt nic nie mówi. Na razie „w trybie pilnym” kupiono 2 (DWA). Rzeczywiście – głowa może rozboleć od tych „nakładów”.
PolubieniePolubienie
P.S. :-)))) Wiadomość z ostatniej chwili – odnalazła się pani minister finansów i oświadczyła, że wiadomości o jej dymisji są jak gdyby lekko przesadzone. Ona bowiem szuka możliwości sfinansowania „piątki panaprezesa”. Jeżeli szuka możliwości, to znaczy, że kasy nie ma, a przecież panpremier zapewniał, że pieniądzów ma jak mrówków. Nadal coś tu jest nie „teges”- czyli „coś tu nie gra”. No to poczekajmy !!! A….i pani Szydłowa się odnalazła i oświadczyła, że ona wierzy w to,że rząd dogada się z nauczycielami bo inaczej, to niech to ręka boska broni !
PolubieniePolubienie