Przyjmijcie do wiadomości tę radosną nowinę. W kościele, polskim kościele, nie ma pedofilów! Jeśli chodzi o ścisłość, to zanotowano zaledwie sześć takich przypadków, bo tylu mamy w tej chwili skazanych za ten czyn księży. Co ważne, skazanych w bardzo wątpliwych procesach, i w oparciu o bardzo wątpliwe dowody.
Żebyście nie sądzili, że wymyśliłem to sobie ot tak na kolanie, to śpieszę wyjaśnić, że autorem tej odkrywczej tezy jest redaktor Adrian (nomen omen) Stankowski. Tak się u nas ostatnio porobiło, że co jakaś Beata się pojawi to idiotka, a z kolei Adrian to murowany kandydat na kabotyna. Ale to taka obserwacja na marginesie…
Ten Adrian, jest zacumowany w najbardziej prawdziwej z prawdziwych i najbardziej polskiej z polskich gazet, czyli „Niezależnej”.
Prawdę objawioną w wykonaniu pana Adriana, słyszałem w zasłużonej dla wolności myśli w Polsce telewizji Superstacja. Bo jest tam jakaś równowaga. Skoro Wątły chłoszcze i jebie kościół, to musi być od czasu do czasu ktoś taki jak Stankowski, kto wylizuje biskupom dupy.
Co jeszcze… Otóż wedle pana redaktora, te sześć odnotowany, choć wątpliwych jak podkreślam, przypadków księży pedofilów, to jedyne znane mu przypadki. Przypadki wielce wątpliwe, bo ci księża skazani zostali „na podstawie prawdopodobnie sfabrykowanych dowodów” i świadomość, że coś tu jest nie tak, ma nawet ministerstwo sprawiedliwości. „Powiedzcie mi – grzmiał Stankowski – czy w księdze pedofilów firmowanej przez owe ministerstwo jest choć jeden ksiądz? Nie ma! Więc dość tych oszczerstw!”
Poza tym – brnął pan redaktor dalej – nie odnotowano przecież i nie udokumentowano innych przypadków, więc mówienie dziś, że pedofilów w sutannach są tysiące, jest nie podpartym żadnymi dowodami kłamstwem i brutalnym pomówieniem. „To czysta propaganda obliczona na zniszczenie polskiego kościoła”.
Słuchając miałem wrażenie, że gdyby ksiądz zerżnął jego właśnie dziecko, to i tak pan redaktor stanął by po stronie księdza, dając jemu wiarę a nie dziecku. No bywają takie ekstremalne przypadki, żadne to w sumie zaskoczenie.
Jednym z elementów owej oszczerczej kampanii, jest oczywiście film „Kler”, którego istotnej roli w „kampanii oszczerstw” redaktor Adrian Stankowski nie mógł nie zauważyć.
Ten film został zrobiony tylko po to, by obrażać i poniżać, stawiać kłamliwe tezy i podsycać nienawiść do pasterzy. I jako element „rasistowskiej wojny z religią w Polsce”, powinien być więc natychmiast zakazany i wycofany z kin, a twórcy skazani w publicznych i sprawiedliwych procesach.
Takie załatwienie sprawy byłoby też przestrogą dla innych wichrzycieli i agresywnych twórców.
Na koniec swojego wystąpienia redaktor powtórzył tezę Sakiewicza, swojego nadpobudliwego i nadpotliwego naczelnego i mentora, obowiązującą w całym obozie schizofreniczno-patriotycznym, że „tylko świnie siedzą w kinie a bogatsze to w teatrze„.
Tyle mniej więcej zapamiętałem z telewizyjnego wystąpienia redaktora Gazety Polskiej Adriana Stankowskiego i w miarę mam nadzieję wiernie wam to zrelacjonowałem. Oto jak ta lepsza, chrześcijańska Polska walczy o dobre imię Towarzystwa Pedofilskiego dla niepoznaki zwanego kościołem katolickim. Amen i na zdrowie! (R)
Czyli papież Franciszek niepotrzebnie przepraszał.
PolubieniePolubienie
Swoją drogą, trzeba sporej bezczelności, by uruchomić cały aparat kościelny- od szeregowego wyznawcę po papieża- do tuszowanie przypadków pedofilii, by po ukryciu mówić „no, pokażcie mi taki przypadek”, a gdy mimo całej zorganizowanej grupy przestępców w tej sprawie mataczących i ukrywających zbrodnie pedofilii, jakiś jej przypadek ujrzy światło dzienne, pyskować, że to „prawdopodobnie sfałszowane dowody”. Równie dobrze można po prostu zabić świadków i powiedzieć: pokażcie mi świadka!
PolubieniePolubienie
papa wojtyla to tatus czarnych pedofili,a ci dwaj nastepni paparazi i begoglio nie sa lepsi.kogo on przepraszl.
PolubieniePolubienie
„Towarzystwa Pedofilskiego dla niepoznaki zwanego kościołem katolickim.”
Louis CK trąbi o tym od 10 lat, ale nie chcecie mu wierzyć ;-((
PolubieniePolubienie
No ale przecież profesor Rydzyk powiedział, „zobaczcie wszystkich tutaj zgromadzonych księży i powiedzcie, który z nich jest pedofilem” no i co myślicie, nikt żadnego nie wskazał, więc nie ma w polskim kościele katolickim pedofilów, a papież to niech przeprasza za księży pedofili, ale nie za polskich.
PolubieniePolubienie
Nie ma w polskim kościele, bo ich domeną jest kościół katolicki.
PolubieniePolubienie
Wszelkie fobie robią z mózgu lekką sieczkę utrudniającą ogląd świata. Fobie antykatolskie również. Jak takie antyklerykalne odruchy zbuntowana nastolatka , to do zniesienia, bo każdy inny brzmi pretensjonalnie.
PolubieniePolubienie