Kawałki życia: Wirus, landyzacja i ofiara ewolucji

¤ Rozchorował się nam nie byle kto. Naczelnika powaliło! „Prezesa Kaczyńskiego zmógł wirus. Lekarze zalecają, żeby do końca tygodnia z domu nie wychodził” – powiedział Adam Bielan. A ja naiwny, przez całe lata uważałem wirusy za największego wroga. Zupełnie niesłusznie jak się okazuje, bo jak chcą to odwalają również kawał dobrej roboty. Tak trzymać chłopaki!

***

¤ Kim jest Stanisław Janecki dobrze wiecie. A jeśli nie wiecie to sobie poczytajcie póki jeszcze można. I ów guru polskiego dziennikarstwa zawyrokował, że to co proponuje Schetyna w kontekście zbliżających się wyborów samorządowych, to de facto… piąty rozbiór Polski. A cóż takiego proponuje Schetyna? Ano mówi że „…mieszkańcy poszczególnych regionów najlepiej znają swoje lokalne problemy i sami potrafią je rozwiązywać. Uważamy, że będą lepiej zarządzać swoimi małymi ojczyznami niż partyjni urzędnicy. Dlatego opowiadamy się za maksymalnym wzmocnieniem samorządów”. I to jest ten rozbiór Polski, ta grążąca nam wedle Janeckiego landyzacja. Czyli sprawy się mają tak mniej więcej… Kochani mieszkańcy Zadupia Małego w województwie – bez urazy – małopolskim, PiS chce wam udowodnić, że jakiś prążkowany chuj z Warszawy, protegowany innego chuja z Nowogrodzkiej, wie lepiej co się u was dzieje i wie więcej o waszych potrzebach i problemach, niż sprawdzony przez lata wasz wójt albo sołtys Kowalski. Wasz Kowalski nie zna się i marnotrawi pieniądze, a o dobrobyt wasz zadba od teraz ów prążkowany chuj z kaczymi święceniami. No i co wy na to? Na szczęście mówi to Janecki, a z nim wiadomo jak to jest, czego dobrze nie usłyszy to dopisze.

***

 ¤ Znany z umysłowej ekstrawagancji narodowiec Marian Kowalski postanowił obalić teorię ewolucji. Niestety robił to w Kanadzie, więc wstyd i smród był zdecydowanie większy. Nie wnikając w nieogarnięty zwykłym ludzkim umysłem intelekt narodowca Kowalskiego, jedno jest wszak bezdyskusyjne. Otóż patrząc na narodowca Kowalskiego (tylko patrząc, nie słuchając) jest się na sto procent pewnym, że ewolucji faktycznie nie było. A jeśli była, to złośliwie Kowalskiego ominęła. Tak na „chłopski rozum” nam to wychodzi.

***

¤ Wojewoda mazowiecki którego nazwiska (Sipiera?) nikt nie jest w stanie zapamiętać, ani tym bardziej powtórzyć (ponoć sam prezes za chuja nie daje sobie z tym rady) wystosował pismo do warszawskiego ratusza, aby ten w trybie pilnym zabrał się za… remont Placu Defilad. „Stan nawierzchni oraz elewacji okalających Plac murków jest dramatycznie zły, co psuje wizerunek Warszawy w oczach turystów”.  No taki z niego zajebisty gospodarz jest! Dziwnym przypadkiem największe zastrzeżenia pana pis-wojewody budzi ta część Placu na której de facto życie stracił Piotr Szczęsny i która jest w tej chwili miejscem pielgrzymek antypisowskich. Ale to oczywiście przypadkowa zbieżność miejsc i wydarzeń.

***

 ¤ Dawno nie byłem już na stronach Frondy, więc wchodzę tam i co widzę…? Homoseksualizm wśród islamistów jest powszechny! Tajemnice te zdradza polska zona dubajskiego księcia występująca pod pseudonimem Laila Shukri. Jak dowodzi homoseksualizm ów „wynika zapewne z powszechnej separacji płci”. Co więcej, na porządku dziennym jest też pedofilia i handel dziećmi. Hmmm… Czytam sobie to i mam wrażenie jakbym czytał mało zaskakującą powiastkę o życiu uczuciowo-erotycznym polskich księży. Homoseksualizm, pedofilia oraz zaczątki handlu dziećmi, są tu na porządku dziennym, wszystko zapewne za sprawa powszechnej w kościele separacji płci.