Czas pomyśleć o przyszłej emeryturze

Każdy nowy dzień przynosi oto nowe sensacyjne wiadomości kogo to znów poniżyła i upokorzyła ekipa podłej zmiany. Lista jest długa a nawet coraz dłuższa. Bo ekipa wyjątkowo podłej zmiany z lubością i psychopatyczną więc przyjemnością, niszczy i wdeptuje w zimie ludzi, którzy najlepiej jak potrafili służyli Polsce niezależnie od jej numeru.

Szczególnie zaś dobrze służyli Polsce wolnej, tej poprzedniej, nie zaś tej obecnej, zarządzanej – wiele na to wskazuje – przez ułomnych emocjonalnie, prawdopodobnych agentów rosyjskiego wpływu. W tej Polsce ich zasługi nie są żadną wartością a nawet są przestępstwem za które surowo należy karać.

I tak ofiarami politycznych psychopatów zostali ostatnio chociażby generał Czempiński i pułkownik Morande, czyli faceci, którzy w 1990 roku organizowali i brali udział w słynnej operacji „Samum”, mającej na celu uwolnienie funkcjonariuszy i żołnierzy amerykańskich służb wywiadowczych w Iraku.

Teraz świadomi swoich zasług, będą musieli żyć za 1290 złotych miesięcznie, bo na tyle ich wysiłek i poświęcenie wyceniła ojczyzna, z nową, wyjątkowo pierdoloną twarzą. A wyceniła tak tylko dlatego, że nie służyli Kaczyńskiemu i jego bandzie oprychów.

Ofiarami tych mściwych chujów padają też inni zasłużeni dla Polski ludzie, w tym rodziny tych, którzy na tej służbie zginęli. A wszystko dlatego, że – powiedzmy – kończyli kiedyś niewłaściwą szkołę, choć innych szkół nie było, więc nie mieli wyboru. Generalnie to znane wam zjawisko i nie ma co dalej tego opisywać.

PISZE TĘ NOTATKĘ W JEDYM TYLKO CELU

Otóż myślę sobie, że cała ta sytuacja to dobra nauczka i szkoła życia, dla wszystkich obecnych pracowników i współpracowników służb tajnych, jawnych, półjawnych i wszelakich innych. Koleżanki i Koledzy, jeśli jesteście tak naiwni, by służyć temu państwu i wierzyć, że w przyszłości nie poniesiecie za to żadnych ewentualnych konsekwencji, to oczywiście wasza sprawa. Głupich nie robią, głupi się po prostu rodzą.

Ale jeśli naiwni nie jesteście, w co wierzę, a mimo to pracujecie i wysługujecie się temu reżimowi, to doskonale rozumiecie, że właśnie teraz kiedy jesteście na fali i póki się da, trzeba zabezpieczyć swoją przyszłość, by po nieuniknionej zmianie władzy, czuć się w miarę bezpiecznie.

Bo ta nowa władza, która niechybnie nadejdzie, może chcieć być tak samo pamiętliwa i nienawistna, jak władza obecna, której służycie, mam nadzieję że nie z powodów ideowych a tylko i wyłącznie merkantylnych.

Ta nowa władza uzna więc (co jest wielce prawdopodobne), że służyliście w organizacjach przestępczych, mających za zadanie szykanowanie i prześladowanie obywateli, że służyliście nie tej ojczyźnie co trzeba i bez mrugnięcia oka, a nawet wyroku, pozbawi was wszelkich praw nabytych. Żegnaj więc emeryturo! Jako symetrysta uznał bym nawet takie postępowanie za właściwe.

Więc bierzcie to pod uwagę i już teraz grabcie co się da, przewalajcie wszystko jak leci, defraudujcie i zagarniajcie pod siebie, bogaćcie się za wczasu, bo inaczej za parę lat może być krucho. Z głodu zdechniecie. No chyba, że zadowala was 1290 złotych emerytury miesięcznie i w to w wersji ekstremalnie maksymalnej. Jeśli tak, to w ogóle nie było rozmowy.