To krótkie podsumowanie i przypomnienie (takie wakacyjne) pewnych faktów. Wiemy doskonale, nie od dziś, że Pierwszy Obywatel, w skrócie PO, jest aktywny w mediach społecznościowych. To dobrze, bo tacy powinni być współcześni politycy, choć jak dowodzi życie, nie zawsze wiedzą co biedacy czynią. Nasz biedak jakimś wyjątkiem nie jest i barwnie się w ten trend wpisuje, dając nam przy okazji dużo radości i powodów do zabawy.
◊ ◊
Uwielbiany przez gawiedź określonego sortu Pierwszy Obywatel, na Twitterze ma dwa profile. Jeden z nich jest oficjalny, drugi jak najbardziej prywatny. Ten oficjalny niczym nie zaskakuje, jest zwyczajowo nudny i nijaki, zaś drugi tętni życiem, bo tu PO stara się budować swój kapitał. Ale historia dowodzi, że czasami idzie zbytnio na całość i zdaje się kompletnie nie zwracać uwagi na dość oryginalne pseudonimy swoich fanów. Historycznie tak to się ma… przypominam pewne fakty.
Głośno było (pamiętacie?) o twetterowej konwersacji Pana Pierwszego z użytkowniczką o wdzięcznym nicku „ruchadło leśne”. Wspominano o tym nader często w telewizji (ale tylko tej polskojęzycznej) i prasie, a echa tego nie milkną w zasadzie do dziś. Powiem nawet, że Leśne Ruchadło weszło do języka potocznego i przylgnęło do Pana Pierwszego niczym słowo „Konstytucja”. Ba, było nawet lepiej traktowane!
Dziewczyna dzisiaj niby zablokowała swoje konto, ale po wpisaniu do twitterowej wyszukiwarki hasła „ruchadło leśne” wyskakuje aktywna strona. Tyle, że użytkownikiem kryjącym się pod tym nickiem nie wydaje się być już ona, tylko jakiś zblazowany cizio. Jak by nie patrzeć i kim by nie było owe „ruchadło”, przez długi, długi czas było ono (to ruchadło) w gronie użytkowników, których obserwuje Pierwszy Obywatel. Jakoś nie przeszkadzało mu to szczególnie. Teraz mam wrażenie że zostało wymiecione, ale mogę się mylić.
Z ponad 800 osób, które obserwuje Pierwszy Obywatel, chyba większość stanowią nastolatki o delikatnie mówiąc dziwnych pseudonimach. Bo co tam „leśne ruchadło”. To jedno z wielu. Takich kwiatków jest/było znacznie więcej. Pierwszy Obywatel (niemiłościwie nam panujący), obserwuje na Twitterze użytkowników o nickach dość zastanawiających, biorąc pod uwagę głowę państwa, nawet tak już teoretycznego jak Polska. Jest więc „foczka”, „pimpuś sadełko”, „karolina wazelina”, czy też „seba sra do chleba”. W ten być może sposób Pierwszy Obywatel buduje sobie przyszły elektorat. Czy burzy przy okazji swój wizerunek? Pewnie tak, ale ostatecznie co mnie to obchodzi!?
Użytkowniczka „karolina wazelina” była obserwowana nawet o trzeciej w nocy. Czyli – jak przypuszczam – pomiędzy złożeniem jednego podpisu, na przykład pod nominacjami sędziowskimi, a w oczekiwaniu na kolejny. Dziewczę kiedy zadzierzgało nici niekłamanej sympatii z Pierwszym Obywatelem, miało 16 lat z okładem i tak siebie opisywało.: „Jestem oazą spokoju, pierdolonym, kurwa, wyciszonym kwiatem lotosu na zajebiście spokojnej tafli jebanego jeziora”. Mimo wszystko PO był zachwycony i dał jej follow. Dziś „karolina wazelina” nieco zmieniła profil, acz nie znajomych.
Użytkownik „seba sra do chleba” prosił swego czasu, by Pierwszy Obywatel odpisał i pozdrowił małżonkę. Pan Pierwszy myśląc, że ma do czynienia z chłopakiem, zwrócił do użytkownika „seba sra do chleba” w formie męskiej: „Ok, dziękuje. Pana również pozdrawiam, także w Jej imieniu :-)”. Na uwagę użytkownika że jest dziewczyną, PO odpisuje: „W takim razie przepraszam Panią i jeszcze raz pozdrawiam :-)”.

„Dzika foczka” przesłała panu PO własnoręcznie narysowany portret. Pisze: „narysowałam pana, starałam się, jednak jak widać brak mi talentu ale czy mogłabym prosić o follow?” Odpowiedź Pierwszego Obywatele (PO) jest natychmiastowa: „@xawmyheraldox ;-)))”
Nastolatki proszą prezydenta o ściągnięcie do Polski swoich ulubionych muzyków. Użytkowniczka „mary”: „Proszę panie Andrzejku czy mógłby pan ściągnąć @NiallOfficial [chodzi o Niala Horana, członka zespołu One Direction] do polski? pogralibyscie wspólnie w golfa”. PO odpowiada: „W golfa wprawdzie nie gram ale Córka jeździ Golfem ;)”
Dziewczyny proszą także, by prezydent zapoznał się koniecznie z twórczością ich ulubieńców. „Sympatyczna muzyka. Dzięki za info o muzycznych trendach. Pozdrawiam i dobrej nocy :)” – odpisał PO.
„Nie unikaj mego wzroku, mam cię na oku’ Dobry tekst ;-)” – pisze Pierwszy Obywatel do użytkowniczki „Moniś/ 243 days”. To słowa piosenki „Nie unikaj” discopolowego zespołu Exaited, prawdopodobnie poleconego przez jedną z internetowych znajomych
Na wpisem „KWICZE” użytkowniczki „asia” [@teahyunzg] Pierwszy Obywatel odpowiada: „Byle tylko sąsiadów nie obudzić ;-)”. Urocze, nieprawdaż?
Pierwszy Obywatel ochoczo składa swoim twitterowym znajomym urodzinowe życzenia, i równie ochoczo załącza uśmiechnięte emotikony, czasem pociesza i zapewnia, że trzyma za nich kciuki. [@AnemicKid – „Głowa do góry smutki precz! Najserdeczniejsze życzenia urodzinowe. Stu lat!:)]
„Kurwa czemu Andrzej Duda dał mi follow ja tu płaczę help??????” – napisała użytkowniczka „adrianne”. Prezydent nie pozostawił jej wpisu bez odpowiedzi. „Usunąć?” – zapytał.
…
Więcej przykładów nie będzie, bo zwyczajnie nie chce mi się już w tym babrać. Wnioski? Każdy niechaj wyciąga swoje.
Po mojemu jest tak… Po pierwsze jaki Pierwszy Obywatel takich i innych obywateli plemię. Po drugie zaś, założę się, że te wszystkie ruchadła, karoliny wazeliny i srające łafki, będą może w bliskiej przyszłości prezesami/dyrektorami/asystentami w małych, średnich a i pewnie dużych spółkach z udziałem skarbu państwa. A może nawet w kancelarii się zahaczą. Jako specjaliści od komunikacji społecznej. Wedle zasady: jak się poruchasz i z kim, tak się w życiu ustawisz.
Wiadomość pozytywna: w przeciwieństwie do swego chlebodawcy i dysponenta, Pierwszy Obywatel chociaż wie do czego służy komputer i jak go wykorzystać.
PO infantylny dupek?
PolubieniePolubienie
Adrian – p.o. PO Rzeczypospolitej Parafialnej.
PolubieniePolubienie
” Mąż stanu ” – na miarę pis-lamu!!!! WSTYD!
Stanisław
PolubieniePolubienie
W kwestii formalnej,Panie Revel…a chu…steczkę:)nas obchodzi,co po nocach wyprawia Pan Wiceprezydent:)
skoro i tak chu…steczkę:)robi?
Owszem,zgadzam się w 120%:)że nie przystoją Głowie Państwa takie numerki między zastanowieniem się:) jednym aktem NIEprawnym a drugim.
Ale wszem i wobec wiadomo,iż jest to chu…steczka:)a nie Głowa Państwa.
Ergo:niech se chłopina porucha wirtualnie,skoro w realu rucha gostka już nie tylko Szmacierewicz,ale i Szeryf:)Zibi.
Tyle jego…przez czas jeszcze jakiś.
PolubieniePolubienie