KULTURA&MEDIA

Mamy finansować publiczny szalet. Za karę!

Za nieoglądanie telewizji publicznej (wyniki oglądalności wskazują, że staje się to zjawiskiem powszechnym) niemiłościwie nam panujący rząd, oraz prezydent, który w te pędy, nawet o 4.00 rano odpowiednią ustawę podpisze, chcą nas ukarać tzw. abonamentem.

Pracujący na tym systemem karania resort kultury i dziwactwa narodowego, argumentuje dlaczego coś takiego płacić obowiązkowo należy.

„U podstaw opłaty abonamentowej leży założenie, że całe społeczeństwo w wymiarze wspólnotowym odnosi korzyści z realizacji przez publiczną radiofonię i telewizję jej misji publicznej”.

Niestety, w projekcie tego doniosłego i de facto szykanujące społeczeństwo dokumentu, nie wyjaśniono na czym polegają owe korzyści. Nic, ani słowa! To poważny błąd, bowiem jest to prawdopodobnie jedyna dziś okazja, uświadomienia tzw. społeczeństwu (częstokroć przypadkowemu), jak wielkim dobrem jest publiczna telewizja i radio.

Lud roboczy, a zwłaszcza zdziczała łże-inteligencja z dużych miast, wreszcie by pojęli, że media publiczne wnoszą do ich życia wiele wspaniałych treści, moc radości i zadowolenia, o narodowej dumie nie wspominając.

Zrozumieli by – o czym dzięki kreciej robocie innych antypolskich mediów zapomnieli – że dzień bez publicznej telewizji, bez ryjów etatowych kolaborantów i bez Wiadomości zwłaszcza z Matką Bolejąca w roli głównej, to dzień absolutnie stracony, oraz poważna skaza na ich patriotycznej postawie. Niestety z tej szansy edukacyjnej ci od dziwactwa narodowego nie skorzystali i w ustawie nic takiego doniosłego nie zapisali. Więc dalej nie wiem co tracę nie płacąc abonamentu, jak również nie wiem co ewentualnie zyskuję płacąc go regularnie, acz prawdę mówiąc to akurat kompletnie mnie nie interesuje.

Sytuacja jest więc taka, że dużo łatwiej jest spod palca wręcz opisać jakie to korzyści mamy nie oglądając TVP, niźli ją oglądając. Najogólniej (szczegóły to sprawa indywidualna) zlewanie telewizji publicznej sprawia, że zdecydowanie poprawia się obywatelu twoje samopoczucie i zmniejsza się poziom stresu. Lejąc na TVP (i nie słuchając PR) nie konsumując treści z tych fabryk oszczerstw, kłamstwa, chamskich i prymitywnych manipulacji, dajesz świadectwo bycia człowiekiem uczciwym, którego inteligencji nie trzeba kupować, nawet za pincet plus.

Powiem więcej: nieoglądanie i bojkotowanie TVP, to wręcz obowiązek każdego wykształconego, uczciwego, normalnego, prawego i wrażliwego człowieka. To prawe patriotyczny obowiązek choć terminu patriotyzm akurat klinicznie nie znoszę.

Nieoglądanie TVP w wymiarze bardziej prozaicznym, to także brak możliwości obcowania ze zbolałym licem pani Holeckiej, oraz równie zbolałym i cierpiętniczym ryjkiem pana Ziemca, czy zaciętą facjatą pana Adamczyka (przynajmniej część z was stać z pewnością na lepsze, wyższej klasy prostytutki). To też wszechstronny bark kontaktu z manufakturą obleśnego i prymitywnego kłamstwa pod światłą dyrekcją pani Paczuskiej, wychowanicy dobrej goebbelsowskiej szkoły propagandy, choć jednocześnie wybitnej idiotki.

To też brak kontaktu z panią Popek, panem Szaranowiczem, Kurzajewskim, Kobieciarzem vel Babiarzem i całą nie wymienioną tu plejadą szmaciarzy wprost z wysypiska śmieci w Łubnej. (każdy niechaj ułoży sobie prywatna listę).

Innymi słowy dowodzę, że rząd zmuszając nas każdego z osobna do płacenia haraczu, zmusza nas jednocześnie do utrzymywania tego szamba, do utrzymywania pana prezesa Kurwskiego wraz z kochanką, do finansowania i popierania obłudy, tandety i szmiry, nie mającej nic wspólnego z jakąkolwiek misją, kulturą i porządnym dziennikarstwem. Nie chcemy za to gówno płacić i szukajmy skutecznych sposobów żeby nie płacić.

12 komentarzy dotyczących “Mamy finansować publiczny szalet. Za karę!

  1. ereglo

    Szanowny Reve,
    może ty swym madrym żydowskim łbem potrafisz mi wytłumaczyć, jak to się dzieje, że panie i panowie z tzw. opozycji plują (i jakże słusznie) na reżymową radio-telewizję, a jednocześnie na każde zaproszenie w te pędy biegną do odpowiednich studiów, gdzie z dużym powodzeniem odgrywają rolę tzw. użytecznych (dla PiS oczywiście) idiotów. Oczywiście nie wykluczam – a nawet domniemywam – że większość z tych , co tam biegają to rzeczywiście idioci, ale może jest w tym jakiś głębszy zamysł, który ty mi swoim talmudycznym umysłem zdołasz wyjaśnić.

    Polubienie

    • „Szanowny Reve,
      może ty swym madrym żydowskim łbem potrafisz ” /////// a Ty potrafisz w konstruktywny jak cywilizowany człowiek bez żadnych kompleksów zacząć zdanie ? … czy prawicowość rozjebała Ci synapsy — jeżeli nie wiadomo co to synapsa wujaszek google 🙂 … to raz ..

      Jeżeli nie mam ochoty płacić za telewizję której nie oglądam żaden chuj i komunistyczny pederasta kaczyński wraz z kurwskim i świta mi tego nie nakażą 🙂 bo prędzej skurwiele spłoną niż będę łożył na wasze rozjebane debilizmem pizdy .

      więc goń się człowieku niskiego lotu otulony poprzez swoje bóle dupy bo w życiu pchali Tobą bo nic znaczącego wnieść nie potrafisz 🙂 tylko teraz siedzisz i karmisz swoje malutkie ego trzepiąc przy tym malutkiego kutasa: ) … więc idź rób to dalej aż do śmierci … i tak nikt nie zapłacze po takich biednych zakompleksionych bucach bez wiedzy, rozumu, dobrze chociaż że oddychać się nauczyliście
      .. pisowskie pizdy

      Polubienie

    • Anonim

      Ereglo lepiej mieć łeb żydowski niż pisowski. Bardzo wysoki poziom kultury pan reprezentuje zaczynając swoją odpowiedź od inwektyw . Jestem pod wrażeniem. A na marginesie niech pan oglądnie przedstawicieli PIS w TVN i innych stacjach. Jedynie co potrafią to przekazać żałosny przekaz dnia i jak mantrę powtarzają go w koło. Więcej horyzontów myślowych.

      Polubienie

  2. Telewizja to okno na świat. A to, że jest ono zabite dechami i zapaćkane ekskrementami jak biuro poselskie Saryusz-Wolskiego, to już zupełnie inna kwestia.

    Polubienie

  3. Anonim

    BĘDZIEMY PŁAĆ PO DWA RAZY PLATFORMY I PAŃSTWU NIECH PLATFORMY ZDECYDUJĄ W PAKIETACH I BIORĄ OPŁATY TAK JAK ZA HBO LUB CANAL JA NIE OGLĄDAM TELEWIZJI PUBLICZNEJ NIC TAM NIE MA SAMA CHAŁA

    Polubienie

    • Chała, a zwłaszcza chała na wysokościach to nie jest „nic”, to jest „coś”. I za to coś masz płacić, by twórcy, dostawcy i dystrybutor chały mogli w ramach „dobrej zmiany” bardzo dobrze żyć, by Prawo było bezkarnie bezprawne, a Sprawiedliwość bez fałszu niesprawiedliwa… Nie trzeba było głosować na chamów przyznających sobie status panów. Nie trzeba było unikać udziału w wyborach. Nie trzeba było wybierać szarpidrutów, ćpunów i kibolowatych dresiarzy. Trzeba było m y ś l e ć. Skoro „nie oglądasz” – skąd wiesz, że „nic tam nie ma”?

      Polubienie

  4. Pingback: tv, tw…. – komp13

  5. Line Rider

    Na razie z tym haraczem(zwanym łagodniej abonamentem)to tylko projekt Ustawy.

    Lecz znając radosną tfu!rczość dotkniętych wirusem pISISmu oraz pracowitość:)Pana długoPiSa nie można wykluczyć,iż kluczowa sprawa tj.domniemanie posiadania odbiornika*wysnute z faktu podpisania umowy z daną PŁATNĄ**platformą cyfrową-zostanie podtrzymane.

    odbiornika*=no tak,technika idzie do przodu i jeśli ktoś będzie miał kaprys mieć TV w telefonie,to też beknie
    Beknie również,gdy operator w ramach promocji zrobiłby”prezent”niechby czasowo krótki.
    PŁATNĄ**=ano właśnie,błogosławieni ubodzy duchem,wyznawcy Belzebuba z Torunia.Tam umowy w dosłownym znaczeniu nie ma a zakup dekodera wyjaśnić łatwo można np.wsparciem Dzieł Wybitnych don Transistorre:)

    I który urzędas,kurna,podskoczy?

    Resume:wiem,że Pan Redaktor się wkurzysz,ale jedyna opcja nieharaczowa(stan na dzień dzisiejszy!)
    to dekoder TVPlwam,.
    Miłego oglądania:)

    Polubienie

  6. Stanisław

    Operator kablówki ma przekazywać nasze dane: adres, imię i nazwisko, pesel do Poczty Polskiej. Tu jest mozliwość niepłacenia. Bo taki pomysł narusza bezpieczeństwo naszych danych osobowych! Można wyprzedzająco pisać do operatorów i właścicieli kablówek, że jeśli to zrobią – naruszą prawo i mogą być pewni wytacznym im – procesom i mozliwością wypłat wysokich odszkodowań. Ja tak chcę zrobić!
    Żebym miał wyrzucić telewizor , na kurwizję nie będę płacił!
    Stanisław

    Polubienie

    • Stanisław

      Bowiem kasjerem pis-lamistów ma być narodowa/?/ Poczta Polska. A ja pisowskim firmom nie wierzę!
      Stanisław

      Polubienie

  7. jerzyna

    Po kasę klęczniki do kleru. Tam też dokładne dane osobowe.
    Chyba, że usuniecie ten haniebny zapis z pkt.6

    Dz.U. 1993 Nr 7 poz. 34
    USTAWA
    z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji

    Publiczna radiofonia i telewizja
    Art. 21. 1. Publiczna radiofonia i telewizja realizuje misję publiczną, oferując, na zasadach określonych w ustawie, całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom, zróżnicowane programy i inne usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu, cechujące się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością oraz innowacyjnością, wysoką jakością i integralnością przekazu.

    1a. Do zadań publicznej radiofonii i telewizji, wynikających z realizacji misji, o której mowa w ust. 1, należy w szczególności:

    6) respektować chrześcijański system wartości, za podstawę przyjmując uniwersalne zasady etyki;

    Oraz to:
    Trybunał m.in. stwierdził że karanie za obrazę uczuć religijnych jest zgodne z konstytucją.
    Tako rzekł Rzepiński i spółka.

    Polubienie

  8. Takie tam wspominki z 2007 (trochę długie, ale cierpliwość będzie wynagrodzona):

    A dawniej nie lubiłem bardzo pana Giertycha, cóż się dzieje!

    Polubienie

twój komentarz:

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.